poniedziałek, 11 sierpnia 2014

111. Wraz ze spadkiem temperatury wzrasta motywacja.

„Odkładanie w czasie czegoś prostego czyni to trudnym. Odkładanie trudnego - niemożliwym.”
George Claude Lorimer

Jakos urlop plus pozniejsze upaly nieco mnie rozleniwily. Jednak wraz ze spadkiem temperatury, wzrasta moja motywacja.  Wracam wiec na sciezke samorozwoju.

Ostatnie tygodnie sprawily, ze nieco musialam swoje priorytety przetasowac i dostosowac do tego co mnie czeka w najblizszym czasie w pracy. Czy tego chce, czy nie bede musiala w koncu przestac "udawac", ze ucze sie angielskiego. Jesli pomysle sobie, ze blog juz istnieje od ponad 2 lat, a ja jakos nie widze powalajacych postepow w mojej nauce angielskiego to znaczy, ze cos robie nie tak.

Zatem rusza akcja angielski w pol roku. Wiem, wiem.... aby nauczyc sie dobrze jezyka potrzeba wiecej czasu. To co zamierzam robic przez ten okres czasu to sprobowac roznych spoobow nauki i zobaczyc co tak naprade na mnie dziala. Zasada numer jeden: miec stycznosc z tym jezykiem przynajmniej 6 razy w tygodniu. Bede zdawac relacje z tego jak mi idzie i jakie sposoby oprocz tych "klasycznych" testuje na sobie. Dodatkowa motywacja to ta, ze coraz wiecej bede musiala mowic, pisac w pracy po angielsku. Od tego nie da sie ucieknac.


Ciagle do przodu
(c)Kataleja

Kolejne wyzwanie z konkretna data koncowa (polowa listopada) to seminarium zakonczone egzaminem. Temat szkolenia jak dla mnie jest niezwykle ciekawy i mocno zwiazany z moja praca. Wiaze sie to ze sporym nakladem z mojej strony, ale wierze, ze mi sie uda.

Ostatnio odkrylam dla siebie super zestaw cwiczen. W sumie to odkrycie mojej cioci, ktora uzczesliwila mnie tym prezentem. Zestaw 6 plyt DVD, 28 dniowy trening, ktory sprawia, ze ma sie ochote codziennie cwiczyc. Juz zostal mi tylko ostatni dzien. Zamierzam jednak zestaw zaczac od nowa zwiekszajac poziom zaawansowania cwiczen. NIezle uzupelnienie do biegow. Mam nadzieje, ze wroce do regularnego biegania, bo jakos wspomniane juz wczesniej upaly nieco mnie rozbily. A w drodze juz do mnie kolejny zestaw plyt z tej serii.

A z rzeczy przyziemnych to czeka mnie "odgruzowanie" mieszkania. Jakis czas temu zrobilam taka akcje i swietnie sie po niej czulam. Dobrze pozbyc sie rzeczy, ktore sie juz do niczego nie przydaja i istnieja tylko po to, by zagracic nam przestrzen zyciowa. Malymi krokami mam zamiar to zrobic. W jesien wkrocze zatem z odchudzonym mieszkaniem:)

Planow i pomyslow mam jeszcze wiecej, ale na wszystko przyjdzie swoj czas.

Pozdrawiam i do wystukania.

P.S.
Wyzwanie z szafa dziala, ale czasem jest ciezko. Jak na razie skusilam sie na zestaw sportowy: koszulka plus leginsy do cwiczen. Mam nadzieje, ze bede sie dalej dzielnie trzymac.

9 komentarzy:

  1. Plany swietne, zycze powodzenia :) pol roku z angielskim na pewno przyniesie widoczne efekty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taka cicha nadzieje. Pewnie zajrze do Ciebie, by sie dodatkowo zmotywowac i zaczerpnac inspiracji.

      Usuń
  2. Do niektórych rzeczy/decyzji trzeba dorosnąć i czasami minie spory kawałek czasu zanim konkretne działanie osiągnie status "zrobię to" :)
    W moim przypadku sprawa dotyczyła "odgruzowanie" miejsca pracy do którego zabierałem się naprawdę długi czas. Gdy udało mi się podjąć działanie byłem mega zadowolony a na efekty nie musiałem długo czekać.

    Pozdrawiam mega pozytywnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje. Mam nadzieje, ze tym razem to nie slowa rzucane na wiatr. Najtrudniej dotrzymac obietnic, ktore sie samemu sobie dalo.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Łatwiej jest się uczyć gdy ta nauka ma nam się namacalnie przydać np. praca wyjazd... Niestety inaczej jakoś to nie wychodzi .eh

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze latwiej sie uczyc jak mamy jakis cel przed soba. Ja teraz mam motywacje do nauki, oby tylko jej wystarczylo;)

      Usuń
    2. to jeśli masz cel to super jeśli jest mocny to Ci wystarczy sił :)

      Usuń
    3. movy:) oficjalnie od poniedzialku moj dzial przechodzi na angielski jesli w pomieszczeniu przebywa osoba, ktora nie zna niemieckiego. Czyli czy chce czy nie, musze sie uczyc. Nie ma jednak tego zlego co by na dobre nie wyszlo:)

      Usuń
    4. to naprawdę świetna motywacja do nauki, którą możesz wykorzystać w praktyce:)

      Usuń