poniedziałek, 25 sierpnia 2014

113. Plany jezykowe

"Nie wystarczy patrzec na schody, trezba sie na nie wspiac."
David Allen

Juz wiem, ze bez wysilku i systematycznosci do nikad nie dojde, nie osiagne tego o czym marze. Za kilka dni 1 wrzesien i pomimo, ze kiedy ostatni raz siedzialam w szkolnej lawce minely juz wieki, kojarzy mi sie ten dzien z dobrym poczatkiem. Zawsze lubilam zapach nowych ksiazek, zeszyty czekajace, by zapisac je drobnym druczkiem i ta motywacje, ktora mowila dasz rade bedziesz jeszcze lepsza niz w zeszlym roku.

Sadze wiec, ze jest do dobry czas, by zaczac systematyczna nauke.

11 sierpnia zaczelam akcje "Angielski w pol roku". Od tego czasu pomalu sie rozkrecam. Staram sie miec przynajmniej krotki kontakt z tym jezykiem kazdego dnia. Pare dni temu wykupilam abonament na eTutorze, by usystematyzowac moja nauke. Plan zaklada przynajmniej pol godziny poswiecic na nauke z ta platforma jezykowa. W pazdzierniku napisze jak mi ta nauka idzie. Rownolegle do eTutor zaczynam od wrzesnia kurs jezykowy. W prawdzie raz w tygodniu, ale to zawsze cos. W mojej pracy maja byc tez kursy angielskiego. Pytanie tylko kiedy? Czasem u nas w firmie tego typu rzeczy przeciagaja sie w nieskaczonosc. Poczekamy zobaczymy.

Planuje na blogu pod koniec kazdego miesiaca pisac jak mi idzie i za kazdym razem pisac o innym aspekcie mojej nauki.

I dla Ciebie zaswieci slonce.
(c)Kataleja

Hiszpanski kontynuuje. Udalo mi sie nadrobic zaleglosc w SuperMemo. Dziennie w drodze do pracy ucze sie z mobilnej aplikacji. Dodatkowa motywacja dla mnie sa spotkania wtorkowe z Monica. Moja hiszpanska kolezanka:) Korzystam z ene A2. Bardzo fajny podrecznik. Nie wiem czy jest dostepny w Polsce. Mam zamiar wreszcie ukonczyc kurs "Jezyk hiszpanski. 20 minut kazdego dnia". W grudniu mam zamiar dac te ksiazke mojej siostrzenicy, ktora wspomianala, ze chcialaby sie uczyc hiszpanskiego. Grudzien wydaje sie realna data, by zakaczyc przygode z ta ksiazka. Ostatnio znalazlam mozliwosc platnego testu, ktory okreslilby moj poziom hiszpanskiego. Mam zamiar napisac go w polowie wrzesnia. Podziele sie z wami jak mi poszlo.

Niemiecki bedzie chyba po macoszemu traktowany. Plusem jest, ze mieszkam w Niemczech i mam codziennie kontakt z tym jezykiem. Ostatnio nawet przezylam cudowna chwile zwiazana z tym jezykiem. Moja polowka ogladala film i juz mialam sie zapytac, czy warto go polecic moim rodzica, gdy zdalam sobie sprawe, ze jest on po niemiecku. Smieszne to bylo. W pierwszym momecie nie wiedzialam w jakim jezyku mowia aktorzy. Bylo mi obojetne czy to polski, czy niemiecki.  Dla mnie liczyla sie tresc. Juz jestem na tym etapie, ze mi jest obojetne czy jest cos po polsku, czy tez po niemiecku. Mozna to zreszta zauwazyc po spsie moich przeczytanych ksiazek. Snie jednak dalej po polsku. Chociaz... hmmm... moze nie zdaje sobie juz sprawy w jakim jezyku mowie podczas snu.

Wracajac jednak do nauki. Bede kontynuowac tandemowe spotkania. I postaram do nich dobrze przygotowywac. Marzy mi sie taki poziom jezyka, by mowic w 100% poprawnie. Akcentu sie nie pozbede, ale liczy sie dla mnie jakosc mojego mowionego i pisanego jezyka.

ufff..... rozpisalam sie, a miala byc to krotka notka.

P.S.

Przez blog Chettystrafilam na ciekawy filmik Szavki. Polecam:

Sposob Szavki na nauke jezykow.

Sprawdza sie tu stara maksyma: SYSTEMATYCZNOSC. Zycze jej Wam i sobie:)

6 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki za Ciebie w Twoim zadaniu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze Ci idzie! Zazdroszczę takiego poziomu w niemieckim, jakoś od pewnego czasu nie mogę się przemóc żeby kontynuować ten język. W jakiej części Niemiec mieszkasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki. Na poczatku jest zawsze zapal. Mam nadzieje, ze tym razem na dluzej mi starczy.
      Swoja droga niemiecki nie jest zly. Lubie ten jezyk. Moze sprobuje zajrzec na strone Deutsche Welle. Fajne materialy jezykowe tam maja.
      Polnoc:) Miasto portowe.

      Usuń
  3. Trzymam kciuki zwłaszcza za regularność , bo wiem że to ona jest najważniejsza w czasie nauki języków obcych :)

    Pozdrawiam mega pozytywnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak. Regularnosc:) mam nadzieje, ze tym razem nie jest to slomiany zapal. Jak juz wspominalam wrocilam do eTutora i przerazilo mnie, ze ostatnio bylam na stronie aktywna w 2011. Jak pomysle, ze stracilam trzy lata to jestem zla na siebie. Nic to jednak nie pomoze. Trzeba isc do przodu.
      Pozdrawiam!

      Usuń